poniedziałek, 5 lipca 2010

Letnia sałatka z groszku i ogórków

Nawyki żywieniowe dzieci to temat na obszerną książkę. Tym razem poruszę sprawę zwykłego zielonego groszku.

Moje dzieci na przykład, gdy jak to często bywa, przeglądały szafki kuchenne w poszukiwaniu jakichś niezbędnych im rekwizytów, natknęły się na puszki.
- O! Groszek! Mogę? – zawołał syn dzierżąc w ręku rzeczony pojemnik.
- Też chcę groszek! – zawołała natychmiast córka.
- Ależ oczywiście! – odpowiedziałam. Przecież nie odmówię dzieciom TAKIEJ zachcianki.
Za chwilę obydwoje siedzieli przy stole z miseczkami pełnymi okrągłych ziarenek i zajadali ze smakiem.

Ta sytuacja powtórzyła się wielokrotnie, więc gdy stałam z córką w warzywniaku i zauważyłam zielone łupinki, postanowiłam sprawić dzieciom przyjemność. Młody groszek to przecież sama słodycz. I te wspomnienie świeżo zerwanego groszku, którego ziarenka wyłuskiwało się od razu zębami…

Córka z nieufnością podeszła do nowej formy znanych jej przecież nasion. Wzięła jedną kuleczkę w zęby, skrzywiła się i wypluła.
- Niedobry – oświadczyła zdecydowanie.

Czekam kiedy zupa z puszki okaże się lepsza niż ta przygotowana przeze mnie.

A ta letnia sałatka jest przyjemnie kwaskowata, odświeżająca i chłodząca. W sam raz na upały.
Można dosypać szczyptę cukru do sosu.




Składniki:

3 garści wyłuskanego zielonego groszku
5-6 ogórków gruntowych
ok. ½ kubka jogurtu naturalnego lub kwaśnej śmietany
2 łyżki świeżych liści mięty, posiekanych
1-2 łyżki soku z limonki
sól, pieprz
ewentualnie szczypta cukru

[Listonic]

Sposób przygotowania:

Groszek łuskam, ogórki obieram i kroję w kostkę.

Jogurt mieszam z sokiem z limonki, miętą, solą i pieprzem. Polewam warzywa, mieszam.

8 komentarzy:

  1. ha też wolę groszek z puszki
    tak samo jak ananasa
    natomiast fasolka szparagowa tylko świeżo gotowana z puszki już blee
    pozdrawiam
    zmorka

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też wolę groszek z puszki :) Ma absolutnie inny smak :) Ale sałatka bardzo lekka i letnia, z pewnością godna uwagi :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze się przekonają do świeżego groszku.. przecież taki jest najpyszniejszy i najbardziej słodki :-)
    fajna sałatka na lato.

    OdpowiedzUsuń
  4. prosto i bardzo smacznie-to lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno przekonają się do groszku:) Ja lubiłam zjadać taki świeżutki, nawet z łupinką:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wstyd się przyznać, ale ja jadam tylko z puszki. Albo mrożony i gotowany. Inny jest niejadalny;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam ten ból matki...
    Najbardziej dobiło mnie hasło, kwitujące moje "zdrowe" frytki, w pocie czoła krojone z prawdziwych ziemniaków: "Z Biedronki lepsze..."

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak ja Ci zazdroszczę tego groszku ... U mnie w okolicy zielony "Zywy" groszek jest nie do zdobycia :(

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails
/*Google anatytics */