niedziela, 17 listopada 2013

Rozgrzewające dodatki do herbaty

Wiem, co najlepiej rozgrzewa i wiem, że Wy też wiecie, ale są takie sytuacje w życiu, że wszelkie te przyjemności są niewskazane, a czasem nawet wręcz zabronione i trzeba ratować się inaczej.

Na nieocenionym facebooku znalazłam przepis na rozgrzewacz z cytryny, miodu i imbiru, który natychmiast przetestowałam. Okazał się bardzo smaczny. Szybko wpadłam na pomysł zrobienia podobnego z pomarańczy, goździków, imbiru i miodu. Jest jeszcze smaczniejszy niż ten poprzedni. Można dodawać do herbaty albo do ciepłej wody. Wspaniale rozgrzewa po powrocie do domu w listopadowe popołudnie. 

A jeśli po wypiciu herbaty z naszymi dodatkami będziecie czuli się jeszcze mało rozgrzani, to polecam przegryźć plasterek imbiru z dna kubka :-)

Chuda



Rozgrzewacz cytrynowy:

  • cytryna
  • kawałek imbiru – według uznania
  • miód – kilka łyżek
Rozgrzewacz pomarańczowy:
  • mała pomarańcza
  • kawałek imbiru
  • kilkanaście goździków
  • miód 
Sposób przygotowania:

Na każdy rozgrzewacz biorę jeden mały słoiczek np. po musztardzie. Pomarańczę i cytrynę dokładnie myję i wkładam na kilka minut do wrzątku. Po ostudzeniu kroję razem ze skórką na cienkie plastry, większe na połówki czy ćwiartki. Imbir obieram i kroję  na cieniutkie okrągłe plasterki.

W pierwszym słoiczku układam na przemian plasterki cytryny i imbiru, wszystko zalewam miodem. W drugim słoiczku plasterki pomarańczy przekładam imbirem i goździkami, zalewam miodem. Zakręcam słoiczki i odstawiam na chwilę, a potem zaczynam próbować... W zasadzie nie ma szans, żeby taki słoiczek przetrwał dłużej niż dwa dni.

W oryginalnym przepisie były dwie cytryny i filiżanka miodu – może słoik był większy, choć nie wyglądał, do mojego zmieściła się jedna i to nie cała, bo wzięłam jakąś wyjątkowo dorodną i soczystą, bo miodu też zmieściło się zaledwie kilka łyżek.

19 komentarzy:

  1. Fantastyczne te rozgrzewacze! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. najlepszą herbatę pije się jesienią ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pysznie! Idealne jako dodatek do świątecznych prezentów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O ,fajny dodatek! :)
    A czy Ty właśnie nie możesz pić innych dodatków? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę, jestem w ciąży :-)

      Usuń
    2. ...poszłam poczytać więcej i tak widzę że to już bliżej niż dalej do rozpakowania :D
      spóźnione acz szczere gratulacje ;)

      herbatę cytrynowo-miodową uskuteczniam z przyjemnością, ale chętnie spróbuję też pomarańczy z goździkami - super pomysł, dzięki!

      Usuń
  5. Świetne rozgrzewacze. Ja robię podobne z tym, że z rumem i laską wanilii. Pyszne są. Na to ładna etykietka, kokardka z rafii i jest świetny prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chuda, gratulacje ooooogromne!!! Tak właśnie pomyślałam, kiedy przeczytałam,że nie możesz innych rozgrzewaczy.
    Uściski i jeszcze raz gratuluję serdecznie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zastanawiam sie czy do tego mozna dodać alkohol, a jeśli tak, to jaki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spirytus będzie najlepszy, jeśli chodzi o efekt rozgrzewający ;)

      Usuń
    2. Brandy albo rum świetnie pasuje na moje oko :-)

      Usuń
  8. Aaaaaaargh, właśnie cały zużylam na nalewkę malinowa :) a brandy? Ale to co, dolać do tego miodu?

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam okazję spróbować czegoś takiego u znajomych i byłam zachwycona! niezwykły aromat i smak. Może sama się skuszę... :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia, zrobiłam do bezpośredniego spożycia :-)

      Usuń
  11. Zrobiłam! :) Jak długo mogą stać takie rozgrzewacze? Czy do zimy dadzą radę? Można je pasteryzować?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails
/*Google anatytics */