poniedziałek, 18 stycznia 2010

Marmolada z cebuli

Jest jedna rzecz, której właściwie nigdy nie brak w mojej lodówce: cebula.
Jej obecność w większości moich potraw, szczególnie mięsnych, jest tak oczywista, że wkrótce zacznę zapominać by o niej napisać. Podsmażona lub gotowana traci swój ostry smak i zastępuje go słodycz, bo podczas obróbki wydostają się z niej naturalne cukry.
Niektórzy twierdzą w dodatku, że jedna cebula każdego dnia trzyma lekarza z daleka, ale z tym zdaniem nie do końca się zgadzam.

Tym razem proponuję przepyszną marmoladę z czerwonej cebuli. Moim zdaniem nadaje się po prostu jako dodatek do chleba z masłem, ale jeśli ktoś musi, to proszę bardzo, można położyć też szynkę czy ser pleśniowy. Na pewno sprawdzi się także jako dodatek do zimnych mięs.
Polecam.

Przepis znalazłam na tej stronie.



Składniki:

1 kg czerwonej cebuli
250 g brązowego cukru
150 ml octu z czerwonego wina (dałam mniej)
oliwa lub masło do smażenia

Sposób przygotowania:

Cebulę kroję w cienkie piórka i podsmażam na maśle lub oliwie aż zmięknie i lekko zmieni kolor.
Dokładam cukier, mieszam do rozpuszczenia, wreszcie dolewam ocet i gotuję wszystko na wolnym ogniu tak długo, by uzyskało kleistą konsystencję marmolady (około 50 minut). Od czasu do czasu mieszam.

Przechowuję w szklanym słoiku w lodówce.

15 komentarzy:

  1. Ciekawe czy by mi posmakowało :) sam pomysł bardzo mi sie podoba

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe czy by mi posmakowało :) sam pomysł bardzo mi sie podoba

    OdpowiedzUsuń
  3. ja chyba sie skuszę i zrobię bo cebulę uwielbiam...;):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że mi będzie smakowało! akurat mam sporo czerwonej cebuli w lodówce, to wypróbuję ten przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też zawsze mam w lodówce cebulę i dużo jej używam. Takiej marmolady jeszcze nie próbowałam zrobic, chociaż z przepisem już sie spotkałam. Chyba teraz się skuszę i zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem miłośniczką cebuli :) Zapisuję sobie do wypróbowania ten ciekawy przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pycha musi być, też jestem miłośniczką cebuli:)

    OdpowiedzUsuń
  8. jak byłam kiedyś na jakimś jarmarku, to sprzedawali tam właśnie coś takiego (chyba ze 12 zł za mały słoiczek, może 150, może 200 g) i pisało, że to przetwór, który zdobył jakieś tam wyróżnienie na targach. więc musi być dobre. ;]

    OdpowiedzUsuń
  9. Cebula po obróbce, na zimno, smakuje rzeczywiście wspaniale, tylko ten smród octu podczas gotowania...

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam taką marmoladę z cebuli, ale zawsze kupuję. Muszę koniecznie sama przyrządzić, na pewno lepiej wtedy smakuje. Mam jeszcze tylko jedno pytanko- ten ocet z czerwonego wina, to gdzie coś takiego kupić? Albo może można zastąpić innym octem? Czy absolutnie nie?!
    Ps: Zdjęcie przepiękne, bardzo apetyczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę, że jest tylu miłośników cebuli, że tylko czekać na jakąś cebulową akcję :)

    ->Kinga: ocet z czerwonego wina jest dostępny dość powszechnie, robi go chociażby Kamis

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie marmolada z cebuli byla zawsze zastanawiajaca ?! Chyba na pocztek kupie dla wyprobowania :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Już wypróbowałam. Smaczne wyszło. Rewelacyjne jako dodatek do kanapki z szynką i nie tylko :) Polecam MWK

    OdpowiedzUsuń
  14. Marmolada cebulowa jest przepyszna.
    Ja robię z trochę innego przepisu.
    0,5 kg cebuli
    łyżka oleju lub masła
    100 g brązowego cukru
    3 łyżki soku malinowego
    50 ml. octu balsamicznego
    pół łyżeczki soli
    sporo pieprzu
    zioła do smaku - majeranek, oregano, tymianek, liść laurowy.

    OdpowiedzUsuń
  15. ->Anonimowy: Podoba mi się pomysł dodania soku malinowego :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails
/*Google anatytics */