czwartek, 9 września 2010

Sałatka z winogronami, gruszką i kozim serem

Coraz chętniej używam owoców w sałatkach. I to nie w słodkich, z dodatkiem miodu, ale w tych polanych winegretem. Poniższa sałatka nie zawiera zbyt wielu składników i jest idealna na tę porę roku. Zrobiłam ją z dodatkiem koziego sera, bo bardzo lubię połączenie sera z winogronami i gruszkami, ale bez problemu można ją przerobić na sałatką mięsną – wystarczy dodać trochę pieczonej lub gotowanej piersi z kurczaka.

Na zdjęciu nie ma orzechów włoskich, bo usiłowałam się podzielić jedzeniem z córką, a w jej diecie unikam orzechów. Ale Wy posypcie koniecznie! 


Anka



Składniki:

1 sałata lodowa
2 nieduże gruszki
kiść fioletowych winogron
2-3 łyżki suszonej żurawiny
2 łyżki soku z cytryny
ok. 40 g koziego sera
50 g orzechów włoskich

dressing:
3 łyżki oliwy
1 łyżka soku z cytryny
sól, pieprz

Sposób przygotowania:

Najpierw dressing. Sok z cytryny mieszam w miseczce z solą i pieprzem, dodaję stopniowo oliwę ubijając dressing trzepaczką balonową.

To była wersja dla pracusiów. Leniuchy biorą mały słoik, wrzucają składniki, zakręcają i potrząsają z całych sił. Najlepiej zrobić od razu podwójną porcję, a potem przechowywać w lodówce i używać w miarę potrzeby.

Na patelni bez tłuszczu przez kilka minut prażę orzechy włoskie. Wsypuję do miseczki, odstawiam do wystudzenia.

Sałatę myję, suszę, rwę na kawałki i wkładam do dużej miski.

Żurawinę zalewam gorącą wodą i odstawiam na jakieś dwie minuty aż napęcznieje. Dokładnie odcedzam i osuszam (często po prostu wysypuję na papierowy ręcznik).

Winogrona myję, przekrawam na pół i jeśli nie są bezpestkowe, to zamieniam je na takie ręcznie. Wiem, czasochłonne, ale nie lubię potem gryźć pestek.

Gruszki myję, przekrawam na pół, wycinam gniazda nasienne. Kroję na paski. Skrapiam sokiem z cytryny. Gruszki nie powinny być zbyt miękkie, żeby nie rozpadły się w sałatce.

Do miski z sałatą wkładam gruszki, żurawinę i winogrona. Polewam dressingiem. Leciutko mieszam, na tyle, na ile to możliwe biorąc pod uwagę rozmiar miski. Po wierzchu posypuję orzechami i kawałkami koziego serka. Ser można pokroić w kostkę, ale ja wolę używać do tego celu skrobaczki do jarzyn.

Smacznego!

8 komentarzy:

  1. lubię takie połączenie składników;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna sałatka . Dodatek winogron i orzechów bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne połączenie smaków! Zresztą ja ser kozi lubię pod każdą postacią i ze wszystkim :) Pzdr Aniado

    OdpowiedzUsuń
  4. zapowiada sie smakowita saltka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakim serem dałoby się zastąpić kozi? Nie przepadam, a sałatka zapowiada się smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli nie lubisz koziego sera, to może nie masz nic przeciwko serom pleśniowym? Powinny dobrze pasować. Jeśli też Ci nie odpowiada to można spróbować i parmezanu i fety. Po prostu weź co lubisz i sprawdź czy Ci będzie smakowało :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails
/*Google anatytics */