czwartek, 13 września 2012

Gazpacho andaluzyjskie


To już chyba ostatni dzwonek na tę potrawę. Kiedy przyjdzie jesień, choćby i złota, będziemy mieć apetyt głównie na dania rozgrzewające, na parujące talerze leczo i rosołu, na kuchnię mięsną i konkretną. Nikt nawet nie pomyśli o chłodniku z pomidorów i papryki.

Gazpacho powinno się jeść schłodzone, prosto z lodówki, ale podałam je w letni, wietrzny dzień lekko ciepłe i nikt nie zgłaszał zastrzeżeń.

Przepis pochodzi z czasopisma „Kocham gotować latem”, Superhobby 5/2012.

Chuda

Porcja dla 8 osób.

Składniki:
  • 1 i ½ kg pomidorów
  • 2 strąki czerwonej papryki
  • 2 strąki zielonej lub żółtej
  • 2 ogórki
  • 2 cebule
  • ½ szklanki oliwy
  • 3 ząbki czosnku
  • 500 g pszennego chleba
  • sól

Sposób przygotowania:

Po pół strąka papryki zielonej i czerwonej kroję w kostkę i odstawiam do lodówki. Pomidory polewam wrzątkiem i obieram ze skórki, miksuję z pozostałymi warzywami.

Chleb wkładam do miski z wodą, kiedy zmięknie odciskam wodę i miksuję z warzywami. Na końcu dodaję oliwę i doprawiam solą. Zupa powinna mieć kremową konsystencję, dlatego warto ją przetrzeć przez sito.

Rozlewam gazpacho na talerze, każdą porcję ozdabiam papryką pokrojoną w kostkę.

3 komentarze:

  1. Przepis akurat dla mnie..mam sporo pomidorów i nie wiem co z nimi zrobić..

    OdpowiedzUsuń
  2. W sam raz na pozegnanie ze slonecznymi pomidorami...

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie bym zjadła. Pysznie wygląda. Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails
/*Google anatytics */