czwartek, 31 maja 2012

Fartuszki od Dwóch Chochelek - po raz drugi


Kochani,
mamy dla Was drugi zestaw fartuszków, tym razem z kokardkami Myszki Minnie:


Rozmiar damski – uniwersalny, dziecięcy – 3-7 lat.

Dzisiejsze pytanie konkursowe brzmi: Jakie potrawy i desery zabieracie na piknik rodzinny albo wycieczkę?

Odpowiedzi prosimy umieszczać w komentarzach do tej notki. Komentarz, który najbardziej przypadnie nam do gustu, nagrodzimy zestawem widocznym powyżej.

Kwiestie formalne:
  1. konkurs zakończy się w sobotę 2 czerwca o północy;
  2. komentarze prosimy podpisywać imieniem lub nickiem i koniecznie zostawiać adres mailowy, żeby można było szybko skontaktować się z laureatem;
  3. imię (nick) laureata ogłosimy w niedzielę.
Powodzenia :-)

9 komentarzy:

  1. Na pikniku nie można pominąć pysznych, kruchych z zewnątrz, mięciutkich w środku, lekko maślanych ciasteczek z dużymi kawałkami melcznej czekolady! Och jeszcze lekko ciepłe rozpływają się w ustach! Ale to nie koniec! Nie możemy zakończyć tylko na tych pyszniutkich ciachach! Jaki deser można zabrać na piknik aby zrobić nim przyjemność całej rodzinie i znajomym? Nie może zabraknąć "piankowego ciasta" Ciasto na biszkoptach, z warstwą pianki z niesłodzonego mleka skondensowanego z truskawkową galaretką, na to bardzo bardzo dużo truskawek i malin i znowu zalana truskawkową galaretką! Lodówka piknikowa i ciasto na pewno nam się nie rozpłynie! Pysznościii ;)


    olga.m131@wp.pl

    czekoladowa_pyza

    OdpowiedzUsuń
  2. Muffinki wszelkie: jogurtowe z owocami, rumowe z rodzynkami...hit tej wiosny to rabarbarowe z kruszonką cynamonową! Kopertki z ciasta francuskiego z serem feta, pomidorami i bazylią, paróweczki w cieście francuskim, koreczki wielowarzywne, warzywa pokrojone w kawałki i pyszne sosy do maczania tych warzyw, domowe bułeczki drożdżowe z marmoladą i kruszonką kokosową. A do picia domowa lemoniada:)

    karolciapajak@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Na piknik to przede wszystkim zabieram kanapki, a poza tym jabłka pokrojone w cząstki, zielone ogórki obrane i pokrojone w słupki, podobnie i marchewkę. Do tego chętnie muffinki z owocami, tym bardziej, że są wytrzymałe na zgniecenia i upał. Do picia woda, herbata i kawa. Mniem! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pikinku niezbędne są ogórki małosolne, kanapki z serem i pomidorem, kompot z rabarbaru ,a na deser pachnące jagodzianki, do których przylatują osy ;).

    majanaboxing@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas chyba nie zdarzyło się, żebyśmy nie zabrali ze sobą placuszków z jabłkami i rodzynkami, które wszyscy bardzo lubimy. Dużo zależy od tego jak daleko na taki "piknik" się wybieramy, czy może tylko kocyk i "siup" na własny ogródek <-- wtedy zdecydowanie łatwiej, bo nie trzeba tak mocno zważać na transport i temperaturę. Ale z pewnością takie pikniki bywają zwykle bardziej "na słodko" niż "wytrawnie" ;)))
    cicha07987@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Na piknik zabieramy przede wszystkim mnóstwo dobrego humoru okraszonego uśmiechem. Za uśmiechem w rządku ustawia sie woda mineralna i biała kawa, kroczą za nią mufinki słodkie i wytrawne, kanapki z chleba tostowego z mnóstwem sałaty, rzodkiewki, zółtego sera i domowej wędlinki. A ubarwiają swoimi kolorami owoce sezonowe.
    Moze to nic wymyślnego, ale przecież najważniejsza jest dobra zabawa we wspaniałym towarzystwie.

    Nika
    nika.mar@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Czym byłby piknik bez świeżych owoców? Truskawki, maliny, wiśnie i czereśnie! To moje dzieciaczki uwielbiają najbardziej :D i często pomagają mi także w robieniu muffinek na piknik, zarówno tych na słodko jak i na ostro. Do tego sałatka grecka i kolejny piknikowy hit - kompot z rabarbaru lub lemoniada. Z takim ekwipunkiem każdy piknik się uda.!

    mmmm, aż szkoda, że dziś taka brzydka pogoda na dworze...
    tamarana@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Na piknik? Hmm…to zależy z kim się wybieramy ;)
    Bo inaczej komponujemy menu dla mężczyzn, a inaczej dla dzieciaków. Ale najczęściej towarzystwo jest mocno mieszane, więc trzeba brać pod uwagę gusta różnych osób.

    Od jakiegoś czasu moim numerem jeden na piknikach czy wspólnych wypadach nad wodę jest chlebek „Róża”. Jego wyjątkowość polega na tym, że można jego nadziać dowolnie. W wersji wytrawnej, czyli ser topiony (lub feta)+szczypiorek, albo pieczarki z cebulką. Albo w wersji słodkiej- moje ulubione rozwiązanie to kajmak+ poszatkowane orzechy włoskie. Ma formę płatków róży, więc nie musimy taszczyć ze sobą noża, bo bardzo łatwo można oderwać od siebie kawałki. Taki chlebek smakuje idealnie z ciepłym barszczykiem z termosu lub po prostu popijany kompotem, np. rabarbarowym (kwaśny, więc złagodzi słodkość kajmaku).
    Wiadomo, że płeć męska chlebem żołądka nie napełni, więc dobrym rozwiązaniem są tu tortille. Do środka pakujemy mnóstwo warzyw (papryka, pomidor, sałata, cebula) i podsmażonego kurczaka + sos. Pyszne na zimno, więc nie musimy ich odgrzewać.
    No i coś na deser. Niewątpliwie najlepiej sprawdzają się muffinki. Jest sezon na truskawki, więc warto je wpakować do muffinek. Dla łasuchów polecam pyszną piankę, do zrobienia której potrzebujemy tylko 2 składników- śmietany i galaretki (polecam lekko kwaskowatą). Galaretkę rozpuszczamy w małej ilości wody i miksujemy ze śmietaną. Jak najenergiczniej, by powstało mnóstwo bąbelków powietrza, wtedy jest delikatna i puszysta.
    A jeśli wieczorem ma być ognisko to nie zapomnijmy o piankach marshmallows (dla najmłodszych, chociaż i tym dużym smakują nadziane na patyki i ogrzane nad ogniskiem) i ziemniakach, które możemy owinąć w folię aluminiową i upiec. Pychota!

    milsu@onet.eu

    OdpowiedzUsuń
  9. Na piknik zawsze zabieramy ze sobą domowe pieguski, pyszne kanapki i owoce ....a do tego domowy kompot z rabarbaru, czy innych sezonowych owoców:) .....i jeszcze dobry humor do kosza pakujemy:) pozdrawiam
    jolantamarel@wp.pl

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails
/*Google anatytics */