niedziela, 29 stycznia 2012

Pieczony schab nadziewany białą kiełbasą

Co jakiś czas odzywa się we mnie silna niechęć do kupowanych wędlin. Efekt jest zawsze ten sam: kupuję mięso i piekę. Czasami po prostu wrzucam kawałek karkówki lub indyczej piersi do piekarnika, nie przejmując się nawet szczególnie przyprawianiem, ewentualnie układam schab na grubych plastrach cebuli, tak jak w tym przepisie na żeberka, ale ostatnio zachciało mi się kombinować. 

Nadziewany schab wcale nie wymaga dużo pracy, a dzięki użyciu białej kiełbasy jako nadzienia, nawet nie trzeba wyciągać maszynki do mielenia mięsa (chociaż jednocześnie farsz bywa często zbyt słony). Jedyny problem to ładne uformowanie rolady, ale przecież na domowych kanapkach wygląd nie jest najważniejszy.
 

W nagrodę za nasze trudy dostajemy doskonały dodatek do chleba, sam schab jest zazwyczaj zbyt suchy, a dzięki nadzieniu wszystko się idealnie równoważy.


Anka
 


Składniki:
  • ok. 1 kg schabu bez kości
  • 2-3 kawałki białej kiełbasy
  • 1 jajko
  • ok. 2 łyżek bułki tartej
  • 2 łyżki posiekanego koperku i/lub natki pietruszki
  • ewentualnie: ostry żółty ser
  • sól, pieprz
  • majeranek
  • olej do smażenia

Sposób przygotowania:


Białą kiełbasę wyjmuję z osłonki, mięso mieszam z jajkiem, bułką tartą, posiekanym koperkiem i natką i dokładnie wyrabiam. Nadzienia najprawdopodobniej nie trzeba dodatkowo doprawiać (na pewno nie dosypywałabym soli), ale można ewentualnie dodać jeszcze majeranku, jeśli ktoś lubi, bo ja bardzo. Można też dodać starty żółty ser (rozłożyłam plasterki sera na schabie, ale bardzo cienką warstwę - prawdę mówiąc równie dobrze mogłam z tego zrezygnować).

Schab rozcinam i rozbijam tłuczkiem, żeby uformować jak największy płaski prostokąt. Z obydwu stron obsypuję solą i pieprzem. Rozbijając staram się nie masakrować mięsa.

Rozkładam równomiernie nadzienie na schabie zostawiając wolne brzegi i zwijam roladę. Obwiązuję nitką.

Na dużej patelni rozgrzewam olej i krótko obsmażam mięso. Przekładam do naczynia żaroodpornego. Na patelnię po smażeniu wlewam trochę wody, zagotowuję i polewam tym mięso. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni, piekę około godziny pod przykryciem.
Jeszcze wygodniej jest użyć dużej, żeliwnej brytfanki, wtedy obsmażam w niej mięso i wstawiam wszystko razem do piekarnika, bez przekładania.

I teraz najważniejsze: mięso zostawiam do spokojnego ostygnięcia. Jeśli jest przeznaczone tylko do kanapek, to kroję dopiero po zupełnym schłodzeniu.

10 komentarzy:

  1. Wygląda bardzo pysznie! Z białą kiełbaską nie jadłam.
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna wędlina musze skorzystac z tego pomysłu.

    OdpowiedzUsuń
  3. ojeju... wygląda obłędnie.
    idealny do chlebka!

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. dziękuje ;-) ja właśnie piekę wersję z parzoną (surowej nie udało mi się nabyć)

      Usuń
  5. ciekawy przepis, wygląda smakowicie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu! Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze :))

      Usuń
  6. Schab siedzi w piekarniku. Wygląda genialnie.
    Czy można go jednak podać na ciepło?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails
/*Google anatytics */